Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Śro 23:51, 07 Paź 2015 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1531 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Bardzo trafne spostrzeżenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Pią 23:38, 02 Lut 2018 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1531 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
I jeszcze jeden
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Jan_Konarski cienki bolek
|
Wysłany:
Wto 1:12, 24 Kwi 2018 |
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2018
Posty: 7 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Krótki cytat z Twoich powyższych linków
Głos lektora ma także dość istotny wpływ na odbiór filmu – inaczej będzie się oglądało film przeczytany przez kogoś o mocnym i chropowatym głosie (Knapik, Szołajski, Gajewski), a inaczej przez kogoś, kto przez długie lata czytał „Modę na sukces”. Niektóre głosy idealnie wpasowują się w określony gatunek
I to jest klucz - Dobrze dobrany lektor potrafi wzbudzić emocję. Cała jednak nagonka pojawia się z chwilą gdy obsada lektorska jest nie trafiona. Gdy np pojawi się sytuacja głosu komediowego przy filmie akcji
Dla przykładu działa to tak samo jak Bogusław Linda grający pomoc domową w jednym z sitcomów. Ja osobiście nie mogłem tego oglądać. Bo miałem przed oczami Bogusława w innym wydaniu
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Oskitello SZYCHA
|
Wysłany:
Czw 0:28, 27 Wrz 2018 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 752 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Cytat: | Cała jednak nagonka pojawia się z chwilą gdy obsada lektorska jest nie trafiona. Gdy np pojawi się sytuacja głosu komediowego przy filmie akcji |
Andrzej Matul znakomicie przeczytał First Blood, więc to nie do końca tak jest.
Cytat: | Dla przykładu działa to tak samo jak Bogusław Linda grający pomoc domową w jednym z sitcomów. Ja osobiście nie mogłem tego oglądać. Bo miałem przed oczami Bogusława w innym wydaniu |
Mnie się podoba ta kreacja, odchodzi od wizerunku twardziela, zresztą nie po raz pierwszy i pokazał, że ma dystans do siebie. To tylko dobrze świadczy o nim jako o aktorze. Warto przełamywać przyzwyczajenia.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Pon 15:43, 01 Paź 2018 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1531 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Zasada generalnie się sprawdza, ale było to z mojej strony pewne uproszczenie bo tak naprawdę bywa różnie.
Kojarzony z komediami lektor może się sprawdzić w innym filmie - jak wspomniany wyżej Matul, od lat nie oglądałem Rambo inaczej niż z nim.
Z kolei Death Proof Tarantino oglądam tylko z Olejniczakiem (niby głos Mody na Sukces), mimo, że mam wersję z Knapikiem, ale Olejniczak czyta znacznie ostrzejsze tłumaczenie i... daje radę.
No ale Knapik w Kevinie mi nie podszedł. A choć to mój ulubiony lektor, to Szklanej Pułapki nie lubię z nim oglądać (preferowany Łukomski lub Kozioł), w sumie trudno znaleźć tu jakąś jedną regułę na wszystko, jest sporo czynników, które na to wpływają - obok lektora także tłumaczenie, kwestia przyzwyczajenia i tego z kim dany film widziałem po raz pierwszy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Pon 15:45, 01 Paź 2018, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|