Dołączył: 25 Maj 2015
Posty: 4 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Tak naprawdę Brandon Bruce Lee, syn Bruce'a Lee i Shannon Lee. Podobno już w wieku 4 latach rozpoczął pierwsze treningi wschodnich sztuk walki. Nauki pobierał od swojej matki oraz studentów swojego ojca.
Niewiele można znaleźć o nim informacji. Zmarł bardzo młodo, zastrzelony w wyniki wypadku na planie filmu "Kruk" z 1994 r. W tej kwestii istnieje mnóstwo teorii spiskowych, wiążących jego śmierć ze śmiercią jego ojca.
Przed śmiercią zdążył wystąpić w kilku produkcjach - w 6 filmach. Sam miałem okazję obejrzeć 3 z nich, poza "Krukiem", "Ostry Poker w Małym Tokio" - gdzie film i występ tego aktora oceniam bardzo wysoko, czy "Huragan Ognia" - polecam ze względu na świetną obsadę, poza Brandonem Lee, zobaczyć można także: Powers Boothe, Nick Mancuso, czy Raymond J. Barry.
Aktor miał także dostać rolę w filmie Mortal Kombat, gdzie wcieliłby się w rolę Johnny'ego Cage'a. Zapewne nie otrzymał jej, gdyż już nie żył, a szkoda bo w moim mniemaniu zagrałby tę postać znacznie lepiej niż Linden Ashby.
Podsumowując ciężko jest mi ocenić aktora pod kątem całokształtu twórczości, gdyż zmarł zbyt młodo. Uważam jednak, że w każdej kolejnej produkcji radził sobie coraz lepiej. Był przy tym dość skromny i poszedł własną, inną ścieżką niż jego ojciec. Mam spory sentyment do kina kopanego i myślę, że w tej kategorii Brandon Lee nie odstawał od ikon tamtego okresu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez MarcinZ dnia Czw 22:06, 30 Lip 2015, w całości zmieniany 1 raz |