» Kino «

Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ciekawy jestem jak w czasach VHS-ów traktowaliście tę formę przekazu. Staraliście się zachować proporcje,
czy też VHS zdominował was totalnie. A może nie lubiliście chodzić do kinka ?
Do zmian w 1989 byłem w kinie stałym bywalcem mimo młodego wieku.
Potem, przyznam się, z kinem było krucho. W latach 1989-1994 (moim zdaniem Złotej Erze Kaset) w kinie byłem tylko cztery razy Very Happy

- Willow (chyba jeszcze na początku 1989)
- Indiana Jones i ostatnia krucjata
- Smród życia
- Terminator 2
Żałosne ale prawdziwe.
Później, od 1995 roku było trochę lepiej (obowiązkowo Street Fighter, Mortal Kombat, także Gwiezdne wrota, Johnny Mnemonic i tym podobne)
ale i kino moim zdaniem zaczęło wracać do łask dzięki takim superprodukcjom jak Waleczne Serce, czy Dzień Niepodległości.
Później zaczęły się te wszystkie Mumie, Gladiatory, fllmy wojenne i sale znów były pełne.
Ale w pierwszej połowie lat 90-tych było z tym tak sobie. Po co do kina, jak można było pożyczyć kasetę Wink

Do kina w dzieciństwie chodziłem praktycznie tylko ze szkoły i z rodzicami na niedzielne poranki Razz

Poza kreskówkami w kinie zaliczyłem:
- Pan Kleks w kosmosie
- Cudowne dziecko
- Awantura o Basię (1959) - czemu to puszczali w latach 80-tych nie mam pojęcia
- Park Jurajski (pierwszy film jaki w kinie widziałem z napisami)
- Flinstones
- Titanic
- Koszmar minionego lata
- Jaguar (francuski film z Jeanem Reno)
- Ogniem i Mieczem
- Pan Tadeusz
- Wiedźmin - film od którego zaczęło się moje "normalne" chodzenie do kina, choć rozkręcało się to powoli - np w 2002 roku byłem w kinie trzy razy ale były to trzy seanse Drużyny Pierścienia.

W ostatnich latach w kinie bywam zazwyczaj jakieś 8-14 razy rocznie.

Przez całe życie byłem w kinie może 15-20 razy, na pewno nie więcej. Wolę oglądać filmy we własnym zaciszu domowym.

Ja dopiero gdzieś od niedawna chodzę do kina, z 3-4 razy rocznie, czasem rzadziej, czasem więcej. W dzieciństwie również nie chodziłem, chyba tylko ze szkoły na jakieś gówna. Na taki pierwszy film nie jakiś szkolny itd, to "Skyfall" był. To było jak zacząłem chodzić do szkoły średniej i kino w sumie pod szkołą stało. W tym roku już trzy razy byłem i jeszcze na pewno na "Spectrę", nowe "Star Wars" idę i możliwe, że na "Everest".

A byłem w ostatnich latach na:
-Skyfall
- Jurassic Park 3D
- World War Z
- Riddick
- Godzilla
- Mad Max na Drodze Gniewu
- Jurassic World
- Terminator Genisys

Ponadto ze szkoły w czasach LO byłem na "Bitwa pod Wiedniem", "Tajemnica Westerplatte', "Wałęsa. Człowiek z nadziej", "Kamienie na szaniec", "Jack Strong" i "Miasto 44". Ogólnie gówna, ale lekcji nie było. Miałem iść na "Expendables 2,3", "Transedencja", "RoboCop", "Olimp w ogniu" - ale przegapiłem.

W XXI wieku byłem jak dotąd na:

2001
- Wiedźmin (Ars D.G.) - ze znajomymi
2002
- Drużyna Pierścienia (Ars D.G.)
- Drużyna Pierścienia (Rialto Katowice)
- Drużyna Pierścienia (Cinema City Katowice)
2003
- Frida (Ars D.G.)
- Dwie Wieże (Ars D.G.)
- Matrix Reaktywacja (Ars D.G) - ostatni seans w nie-muiltipleksie
- Terminator 3 (Cinema City Katowice)
- Matrix Rewolucje (Cinema City Katowice)
2004
- Powrót Króla (Cinema City Katowice)
- Ostatni Samuraj (Cinema City Katowice)
- Troja (Helios Katowice)
- Zakochany bez pamięci (Helios Katowice)
2005
- Batman Początek (Helios Katowice)
2006
- Kod Da Vinci (Helios Katowice)
- Casino Royale (Helios Katowice)
2007
- Rocky Balboa (Helios Katowice)
- Spider-Man 3 (Helios Katowice)
- Piraci z Karaibów: Na Krańcu Świata (Helios Katowice)
- Szklana Pułapka 4.0 (Helios Katowice)
- Transformers (Helios Sosnowiec)
2008
- John Rambo (Helios Katowice)
- Iron Man (Helios Sosnowiec)
- Mroczny Rycerz (Helios Katowice - przedpremiera)
- Mroczny Rycerz (Helios Sosnowiec)
- Quantum of Solace (Helios D.G.)
2009
- Watchmen (Helios D.G.)
- X-Men Geneza Wolverine (Helios Katowice)
- Star Trek (Helios D.G.)
- Terminator Ocalenie (Helios D.G.)
- Transformers - Zemsta Upadłych (Helios D.G.)
2010
- Avatar (Helios D.G.) 3D
- Kick-Ass (Helios Katowice)
- Iron Man 2 (Helios D.G.)
- Prince of Persia (Helios D.G.)
- Sex and The City 2 (bo żona chciała) (Helios D.G.)
- The A-Team (Helios D.G.)
- Predators (Helios D.G.)
- Inception (Helios Sosnowiec)
- Expendables (Helios Sosnowiec)
2011
- Pirates of Caribbean: On Stranger Tides (Helios D.G.) 3D
- X-Men First Class (Cinema City Sosnowiec)
- Transformers 3 (Cinema City Katowice - IMAX) 3D
- Captain America (Helios D.G.) 3D
- Conan The Barbarian (Helios D.G.) 3D
2012
- John Carter (Helios D.G.) 3D
- Avengers (Helios Sosnowiec) 3D
- The Amazing Spider-Man (Helios D.G.)
- Prometheus (Helios D.G.) 3D
- The Dark Knight Rises (Helios D.G.)
- Expendables 2 (Helios D.G.)
- Dredd (Cinema City, Sosnowiec) 3D
- Skyfall (Helios D.G.)
- Hobbit: The Unexpected Journey (Helios D.G.)
2013
- Szklana Pułapka 5 (helios D.G.)
- G.I.Joe: Retaliation (Cinema City, Sosnowiec) 3D
- Iron Man 3 (Helios D.G.) 3D
- Fast & Furious 6 (Helios D.G.)
- Star Trek Into Darkness (Helios D.G.)
- Man of Steel (Helios D.G.)
- Before Midnight (Helios Katowice)
- Pacific Rim (Helios D.G.)
- Wolverine (Helios Katowice)
- Elysium (Helios D.G.)
- Thor: The Dark World (Helios D.G.) 3D
- Hobbit - Desolation of Smaug (Helios Sosnowiec)
2014:
- 47 Ronin (Helios D.G.)
- American Hustle (Helios D.G.)
- Captain America - The Winter Soldier (Helios D.G.) 3D
- The Amazing Spider-Man 2 (Cinema City, Sosnowiec)
- Godzilla (Helios D.G.)
- X-Men Days of Future Past (Planet Cinema Katowice)
- Transformers: Age of Extinction (Helios D.G.)
- Dawn of the Planet of The Apes (Helios D.G.)
- Guardians of The Galaxy (Cinema City Sosnowiec)
- Teenage Mutant Ninja Turtles (Helios D.G.)
- Miasto 44 (Helios D.G.)
- Furia (Helios D.G.)
- Dumb and Dumber To (Cinema City Sosnowiec)
- Hobbit - Battle of The Five Armies (Helios Sosnowiec)
2015:
- Chappie (Helios D.G.)
- Fast & Furious 7 (Helios D.G.)
- Avengers: Age of Ultron (Helios D.G.)
- Mad Max Fury Road (Helios D.G.)
- Jurassic World (Helios D.G.)
- Terminator Genisys (Helios D.G.)

W tym roku planuję jeszcze Everest, Spectre, Star Wars oraz In The Heart of The Sea.

Tak do 2012 wszystko pamiętałem, potem zacząłem zapisywać Smile

Dołączył: 06 Mar 2014 Posty: 22 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/3

Ja kocham kino.
W sumie, w życiu byłem w kinie 146 razy. Nie jest to jakaś zawrotna liczba, ale wiadomo jak to jest.
Pieniążków mało, a nie samymi filmami człowiek żyje. Są jeszcze inne pasje.
@Meissner Niezła liczba, ta od 2012
Teraz też bym chciał utrzymać taką średnią, 9-10 na rok, ale jest ciężko. I to głównie dlatego, że mało jest filmów,
które by mnie interesowały. Nie chodzę jak leci tylko idę zawszę według jakiegoś klucza (reżyser, temat, sentyment).
W tym roku byłem tylko 4 razy (Hiszpanka, Birdman, Mad Max, Nieracjonalny mężczyzna). Pewnie jeszcze pójdę na Star Wars.

Najbardziej przespałem właśnie lata 1990-1994. Video strasznie rozleniwiało. Były wyjątki jak "Park Jurajski" gdzie ludzie walili tłumnie,
bo każdy chciał zobaczyć dinola. Ale ogólnie wiele kin wówczas bez wsparcia państwa nie dało rady. Za to na targowiskach
z kasetami się kotłowało.W drugiej połowie lat 90-tych pojawiły się też komercyjne stacje, kablówki, nie mówiąc już o HBO,
które to w dużej mierze położyło wypożyczalnie (i kino przy okazji). No i mniej było efekciarskich blockbusterów, które napędzały kasę.
Dzisiaj praktycznie co tydzień jakiś wskakuje.
W połączeniu z nową strategią multipleksową dały one jakis tam mały renesans kina w Polsce. Mały, bo póki jest net bez ograniczeń,
to kina nigdy nie będą wypełnione tygodniami. Ale potrafią na siebie spokojnie zarobić.