Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oskitello SZYCHA
|
Wysłany:
Wto 22:16, 16 Gru 2014 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 752 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Klasyk mojego dzieciństwa, ma tyle lat co ja.
Richard (Jonathan Silverman) i Larry (Andrew McCarthy) są pracownikami firmy ubezpieczeniowej. Pierwszy z nich jest bardziej poważny, natomiast drugi na odwrót i dzięki temu tworzą ciekawy duet. Odkrywają przekręt w papierach, z którym idą do szefa, w nadziei na uznanie. Szefem jest tytułowy Bernie (Terry Kiser), który jest też autorem przekrętu. Postanawia on w nagrodę zaprosić Richarda i Larry'ego do swojego zajebistego domu na plaży. Zgodnie z jego planem to miejsce ma być ich pogrzebem. Robotą ma się zająć mafia, ale nieświadomy Bernie naraża się jej szefowi, więc zamiast swoich pracowników sam staje się celem. Nasi bohaterzy w końcu wyruszają na wymarzony weekend. Pierwszy na miejscu jest Bernie, docierający tam swoją stylową motorówką. Oczekuję przybycia swoich gości, z tym, że jako zwłoki. No i od tego się zaczyna cała seria zabawnych sytuacji, bo nawet martwy Bernie wciąż daję czadu. Richard i Larry próbują ogarnąć temat, ale bywa ciężko.
Polecam ten hit VHS-u, bo to komedia warta uwagi. Klimat jest zajebiście ciepły , odprężający i ogólnie super. Sprzyja mu fajna i lajtowa muzyczka.
Wersje lektorskie:
Marek Gajewski został niewymieniony w czołówce nie wyobrażam sobie oglądać tego filmu bez niego, wersja pochodzi z VHS dystr. Neptun Video Center. Z jego udziałem film jest jeszcze bardziej klimatyczny i śmieszny. Poza tym istnieję jeszcze wersja z Pawłem Straszewskim, z oficjalnego wydania DVD.
Jako jedną z ciekawostek dodam, że wypasiony dom na plaży Berniego został zbudowany specjalnie na potrzebę filmu, po jego zakończeniu został zniszczony (such a shame )
aha, byłbym zapomniał, istnieję jeszcze druga część, którą kiedyś widziałem, ale musiała być nieciekawa skoro właściwie jej nie pamiętam.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Oskitello dnia Wto 22:25, 16 Gru 2014, w całości zmieniany 1 raz |
|
|
|
|
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Wto 22:43, 16 Gru 2014 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1531 Przeczytał: 1 temat
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Jedynka jest spoko, dwójka to pomyłka, jak nie pamiętasz, tym lepiej dla ciebie.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Lukob wymiatacz
|
Wysłany:
Wto 22:52, 16 Gru 2014 |
|
|
Dołączył: 06 Lip 2014
Posty: 340 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Pamiętam, że chyba najbardziej uśmiałem się przy tej scenie jak chłopaki naginają na ten prom, wskakują na niego a tu się okazuje, że on przybija do brzegu a nie odpływa. Sytuacja jak z życia wycięta, każdemu może się zdarzyć
No właśnie, ja też dwójki nie pamiętam. Nie pamiętam czy ją w ogóle oglądałem ale nie wykluczone, że tak. Biorąc pod uwagę jedynkę, aż nie może być, żeby dwójka była nieoglądalna
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Marian.Koniuszko wymiatacz
|
Wysłany:
Śro 18:09, 25 Lis 2015 |
|
|
Dołączył: 25 Lis 2015
Posty: 123 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bory Tucholskie
|
2-ka oczywiście nie dorasta do pięt 1 części,ale dla uzupełnienia:
Jacek Brzostyński (VHS Europol).
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
|