» Rocky (seria) «

Właśnie to samo myślałem w kwestii Marie - co się z nią stało. Podobnie sprawa z Robertem - pod koniec VI wydaje, że się pogodzili, a tutaj nawet nie odwiedzają się i chorym Rockym zajmuje się Adonis.

Ja mam wrażenie, że ten film był trochę lepszy niż "Rocky Balboa", który jest sentymentalny itd., ale mało dynamiczny i trzeba przyznać, że czasem przynudzał. W "Creed" mamy więcej atrakcji nieco i Stallone bardziej się wczuł.

Dla mnie jednak zdecydowanie RB > Creed.

Ano, różne są gusta Very Happy

. Dla mnie np. "Rocky V" w rankingu zaraz po jedynce jest, choć wielu uważa go za najgorszą część. I do tej pory nie wiem, dlaczego Wink

.

Bo przynudza.

Jesli chodzi o rankingi to jak dla mnie:

1. Rocky
2. Rocky IV (a co!)
3. Rocky Balboa
4. Creed
5. Rocky III
6. Rocky II
7. Rocky V

Lubię wszystkie, ale najchętniej wracam do I (za całokształt) i IV (boski klimat 80s).

Pojawiły sie jakieś ploty, że Creed 2 może być bez Rocky'ego - nie chce mi się w to wierzyć, ale gdyby się sprawdziło to nie widzę powodu by to w ogóle oglądać.

Właśnie wydaje mi się, że tak będzie - zmieniono tytuł co by sugerowało, że seria pójdzie w inną stronę i nieco ograniczono postać Rocky'ego, a także ukazano go jako człowieka schorowanego. Zależy w którą stronę pójdą twórcy - uśmiercą tą postać, czy postawią na cudowne ozdrowienie itd, ale to już by było bardzo karkołomne.

Co do V - mi się bardzo podoba, bo wraca do klimatu z części pierwszej i drugiej. Jest skromnie, bardziej życiowo i ogląda się naprawdę dobrze. A końcówka świetna. No, ale takie moje zdanie. Najmniej podoba mi się część trzecia, mimo klimatu to schemat mocno powielony, wszystko jest ciut przesłodzone i walka finałowa jakoś nie zapada w pamięć. Jeśli miałbym stworzyć ranking to wyglądałby mniej-więcej tak:

Rocky
Rocky V
Rocky IV
Rocky II
Creed
Rocky Balboa
Rocky III

Sam nie wiem, którą część bardziej lubię - IV, czy V - obie są rewelacyjne, mimo, że klimat w nich skrajnie różny. Podobnie rzecz ma się z Creedem i R.Balboa.

Creed OK, ale jak oglądałem finałową walkę to miałem wrażenie jakbym MTV włączył czy coś. Mam na myśli stronę wizualną, wszystko takie "idealne" i "błyszczące". Kłóci się to z moją retro naturą Smile

Fajnie , że dali motyw "Going To Distance". Sly, dobry wystep, bardzo "emocjonalny", ale nie na Oscara i dobrze. Wood Harris drewno takie jak w zwiastunie.

Każdego Rockyego zawsze dobrze się ogląda, mam duży sentyment do tej serii. Podobnie jak Gieferg, tzn najbardziej lubię jedynkę i czwórkę. IV ma generalnie najlepszy soundtrack, KLIMAT! Najmniej lubię RB, z tym, że widziałem dawno i przy powtórcę może znokautować Creeda.

Rocky 9/10
Rocky II 8/10
Rocky III 7/10
Rocky IV 8/10
Rocky V 7/10
Rocky Balboa 7/10
Creed 7/10

Fanboy Rockyego Razz

Rocky Balboa będzie 9 kwietnia o 23:30 na TVP1. Ciekawe co ich skłoniło, żeby to wyemitować. TVN dawał to z Brzostyńskim i TV4 z Łukomskim. Może rzucę okiem, albo i nagram też wersję z TVP.

Rockiego Balboe na tvp1 czytał Gudowski

28 kwietnia na TVP2 ma być "Rocky" - wątpię by dali starą wersję, pewnie wyemitują jakąś nową. Emisja o 20:40. Ciekawe też, czy poprzestaną na jedynce, czy całość puszczą. Chociaż od dupy strony poszli - "Rocky Balboa" w TVP1 w środku nocy i za jakiś czas jedynka.

Rocky 4. Próbka audio z bazarówki.
[link widoczny dla zalogowanych]

Wszystkie części łącznie z "Creed" na TVP czytał Gudowski.