Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Sob 19:25, 22 Lut 2014 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1532 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Dwa filmy o przygodach sympatycznego robota, który musiał chyba służyć za wzór dla twórców Wall-Ego. Obok Ghostbusters, Gremlinów i Rodziny Addamsów kolejna dwuczęściowa komediowa seria, której nie mogło zabraknąć na mojej półce. Zawsze jakoś bardziej mi podchodziła osadzona w mieście częśc druga (mimo że nie pojawiają się tu Ally Sheedy i Steve Guttenberg), ale i pierwsza niewiele jej ustępuje.
Niestety dostępność tych filmów w Polsce jest dośc problematyczna. Zostały co prawda wydane na VHS, ale już na DVD wyszedł u nas tylko sequel, a o wydaniu blu-ray możemy chyba zapomnieć.
Lektorzy:
Krótkie Spięcie:
- Tomasz Knapik - VHS
- Janusz Szydłowski - TVN
- Jacek Brzostyński - Polsat
- Łukasz Jakubowski - Sci-Fi Channel (wersja ocenzurowana)
Krótkie Spięcie 2:
- Janusz Szydłowski - VHS
- Jacek Brzostyński - Polsat
Kiedyś widziałem w TV ocenzurowaną część drugą gdzie zabrakło scen z gangiem Los Locos, nie pamiętam już jednak która stacja to wyemitowała w takiej postaci.[/img]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Pon 6:24, 24 Lut 2014, w całości zmieniany 3 razy |
|
|
|
|
Goro Gondo wymiatacz
|
Wysłany:
Nie 21:02, 23 Lut 2014 |
|
|
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
No przyjemne kino z niezłym klimatem. W dwójce szczególnie podczas pościgu jest on niemal namacaly gdy leci piosenka "I need a hero". Lubię wracać do tych filmów i tak jak mówisz to podobna liga co Ghostbusters, czy Gremlins. Swego czasu bardzo często Polsat to dawał, podobnie jak pogromców, szczególnie w wakacyjne popołudnia, to wtedy ten klimat udzielał się wraz z pozytywną energią. Akutalnie czekam na przesyłkę i jest w niej część druga tego filmu od ITI, czyli ta z Szydłowskim.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
matwiko zwykły user
|
Wysłany:
Sob 12:56, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Jest to jeden z moich ulubionych filmów dzieciństwa. Obejrzałem go z kilkadziesiąt razy. Właśnie odświeżyłem sobie druga cześć po wieeelu latach z kasety VHS Powiem tak, jest moc! Film się nie zestarzał. Jest to fajne, mądre i wzruszające kino familijne. Sympatyczne kreacje i świetna muzyka (z genielaną kompozycją na napisach którą bardzo wpada w ucho). Mam to wydanie ITI z Szydłowskim. Zaskoczyło mnie tylko tłumaczenie. Jak na kino rodzinne to jest przesadzone. Masa wulgaryzmów. Piss off tłumaczone jako "Odpierdol się", "kurwa" czy tłumaczenie w scenie gangu los locos to przesada. Pozatym powrót do filmu uważam za bardzo udany, w zasadzie odkryłem go na nowo bo zwróciłem teraz uwagę na zupełnie inne watki niż w dzieciństwie (watek miłosny, wyalienowania i nieakceptacja jednostki itd...) Takie kino się nie starzeje! Film ponadczasowy
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Sob 13:35, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1532 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Cytat: | Powiem tak, jest moc! Film się nie zestarzał. |
Dokładnie. Od lat niezmiennie w czołówce moich ulubionych komedii, jedyny problem jaki mam z dwójką jest taki, że obejrzałem ją tyle razy, że mam chwilowo przesyt
Cytat: | . Mam to wydanie ITI z Szydłowskim. Zaskoczyło mnie tylko tłumaczenie. Jak na kino rodzinne to jest przesadzone. Masa wulgaryzmów. Piss off tłumaczone jako "Odpierdol się", "kurwa" czy tłumaczenie w scenie gangu los locos to przesada. |
Chyba tylko raz widziałem tą wersję i był to mój pierwszy seans tego filmu ale nie pamiętałem że aż tak ostro tam było. W każdym razie najbliższa powtórka będzie w tej wersji. Na szczęście na wypadak oglądania z córką mam lektora z Polsatu.
Cytat: | watek miłosny, wyalienowania i nieakceptacja jednostki itd... |
Kiedyś jak wróciłem po dłuższej przerwie do tego filmu, też zwróciłem na to uwagę i nawet naszło mnie na pisanie recenzji:
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Sob 13:41, 01 Mar 2014, w całości zmieniany 4 razy |
|
|
Goro Gondo wymiatacz
|
Wysłany:
Sob 16:12, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Ja też sobie odświeżyłem wersję z Szydłowskim i chciałem napisać dokłdnie to samo, co kolega matwiko. Film sympatyczny, wzruszający i poruszający właśnie tematy które wymienił kolega u góry. A wydanie ITI zajebiste, ze trzy razy pada jakiś wulgaryzm, który w oryginale nie jest aż "takim" wulgaryzmem. Ale tłumaczenie ogólnie jest dobre i gdy Johnny'emu plącze się język to lektor robi błędy - literówki itd. i to słychać, w telewizji chyba normalnie gadał zaraz po zniszczeniu. Z resztą nie pamiętam już, bo dawno nie oglądałem. Wersję Polsat czyta Brzostyński.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Gieferg CAPTAIN SKULLET
|
Wysłany:
Sob 16:15, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 1532 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Cytat: | A wydanie ITI zajebiste, ze trzy razy pada jakiś wulgaryzm, który w oryginale nie jest aż "takim" wulgaryzmem |
Ja bym to nazwał złym tłumaczeniem, a nie zajebistym wydaniem
Jak obcinają bluzgi jest źle, ale tak samo źle jest jak je dodają tam gdzie ich być nie powinno, a w tym filmie akurat przekleństw w tłumaczeniu słuchać nie potrzebuję.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Gieferg dnia Sob 16:20, 01 Mar 2014, w całości zmieniany 2 razy |
|
|
Goro Gondo wymiatacz
|
Wysłany:
Sob 16:29, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
Mi tam nie przeszkadzało, a ogólnie to nie było złe, poza tym, że właśnie dodali bluzgi od siebie. A w wersjach TV jak było na końcu z tymi błędami w wymowie?
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
matwiko zwykły user
|
Wysłany:
Sob 20:58, 01 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 22 Lut 2014
Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Twoją recenzje Gieferg właśnie wczoraj czytałem, bardzo fajna, zresztą jedyna recenzja tego filmu na filmwebie!
Goro, zaciekawiłeś mnie tym tłumaczeniem błędów w wymowie. W tej wersji VHS jest to fajnie zrobione, poprzemieniane sylaby. Jeżeli w wersji polsatowskiej gadał normalnie to słabo...
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
Goro Gondo wymiatacz
|
Wysłany:
Nie 16:58, 02 Mar 2014 |
|
|
Dołączył: 23 Lut 2014
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3
|
No właśnie nie pamiętam, ale coś mi się kojarzy, że normalnie mówił, bo jak oglądałem wersję VHS to mnie to mocno zaskoczyło, więc albo w telewizji nie było zamiany sylab, albo po prostu nie pamiętam. Ktoś kto posiada wersje telewizyjną to może kiedyś sprawdzić.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
saddish AXELIO
|
Wysłany:
Nie 20:30, 13 Wrz 2015 |
|
|
Dołączył: 02 Wrz 2015
Posty: 519 Przeczytał: 3 tematy
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 1/3
|
Obie części mam nagrane z lat 90 z TVN. Tam czytał jeszcze z młodym głosem Piotr Borowiec.
Post został pochwalony 0 razy |
|
|
|