» Jurassic Park / Park Jurajski (seria) «

Pamiętam jeszcze ten wszechobecny szał na dinozaury w podstawówce. Gazetkę z okularkami 3D i ze święcącym szkieletem T-rexa do skompletowania, w TV gadali o tym jak to klonowanie dinozaurów jest możliwe i jest tylko kwestią czasu, kiedy uda się to zrobić, yeah, right Smile

W końcu pewnego dnia u sąsiadów pojawiła się piracka kaseta, na której mało co było widać i słychać ale i tak zasiedliśmy wspólnie z nimi do seansu i bawiłem się jak mało kiedy. Niedługo później okazało się, że ze szkoły nam organizują wyjście na ten film i był to chyba pierwszy film jaki obejrzałem w kinie z napisami, przynajmniej pierwszy jaki pamiętam. Szczególnie ujęcia z początku w połączeniu z muzyką Williamsa zapadały w pamięć, gdy ekipa leci na wyspę i potem gdy po spotkaniu z brachiozaurami obserwuje stada dinozaurów. Piękna sprawa.

Do filmu wracałem za każdym razem gdy nadarzała się okazja, jednak do sequeli jakoś mnie nie ciągnęło i gdy w końcu obejrzałem je w TV okazało się, że miałem dobre przeczucie co do nich. Dwójkę naprawdę próbowałem polubić, obejrzałem ją ze trzy razy by ostatecznie stwierdzić, że to jednak nie dla mnie. Sprzedałem DVD, które przez jakiś czas znajdowało się w mojej kolekcji i dałem sobie spokój. Tak naprawdę tylko dla scen z T-Rexami warto było to obejrzeć. Trójkę obejrzałem raz w telewizji, z trudem dotrwałem do końca seansu i nigdy więcej nie próbowałem do tego wracać. Ciekaw jestem czy Jurassic Park kiedykolwiek dostanie godny siebie sequel, a już wkrótce kolejne podejście...

Wersje lektorskie (pierwsza część):
- na DVD i blu-ray czyta Jan Czernielewski, w TVP Janusz Szydłowski, oficjalnie wydany VHS był z napisami, innych wersji nie znam.

TVN też Janusz Szydłowski czytał, zdaje się ta sama wersja co na TVP. W ubiegłym roku do kina poszedłem na wersję 3D. Nawet fajnie było, chociaż wolałbym raczej tradycyjny seans niż w 3D.

Pamiętam jak po szkołach jeździło obwoźne kino i puszczali ten film cz.1 na sali gimnastycznej. Smile

Wtedy to było coś. Potem wielki bum w szkole na kolekcjonowanie różnych rzeczy z dinozaurami.

Swego czasu miałem na kasecie wersję z TVP z tego co pamiętam dobrze się oglądało o wiele lepiej niż z lektorem z DVD.

Jedynka dla mnie najlepsza, kolejne części ciut słabsze o oczko.

Na Universal Channel Knapik czytał całą trylogię, szkoda tylko, że tłumaczenie takie sobie (w którym np "rock star" to "amant"). W dodatku film (pierwszy, nie wiem jak inne) puścili w chamsko ocenzurowanej wersji w której wycięto/;przycięto każdy moment w którym dinozaury kogoś gryzą, a nawet moment karmienia velociraptórów, w którym przecież nic nie było widać :/

Ostatnio nadawali na TV PULS całą trylogię i czytał chyba Maciej Gudowski, ale nie jestem pewny, bo fragment widziałem, jak zmieniałem kanał. Ale nie chciało mi się oglądać... 1 i 2 z napisami mam na VHS, a trójkę z TVN i to dwa razy nawet chyba nagraną. Jak znowu będą na TVP, to może całość nagram sobie z Szydłowskim, jak będzie mi się chciało.

Zwiastun kolejnej części:

http://www.youtube.com/watch?v=RFinNxS5KN4

Odświeżyłem sobie całą trylogię, zdanie sprzed paru lat podtrzymane - jedynka to jeden z najlepszych filmów w tym gatunku, kolejne części to poprawne kino fantastyczno-przygodowe, ale nie to samo co oryginalny "Jurassic Park". Za gówniarza najbardziej dwójka podobała mi się, ale obecnie mam o niej inne zdanie. Pozornie więcej akcji akcji, tempo niby lepsze, ale widać, że to sequel wymuszony. Ewidentnie brakuje też Sama Neilla, Jeff Goldblum robi co może, ale jednak rady nie daje. Ale dobrze, że chociaż ta postać została, bo nowe są wyjątkowo nie ciekawe. A już w szczególności ta dziewczynka, która akrobatycznym skokiem pokonuje raptora i ratuje Iana i Sarah. Sceny z T-Rexami imponujące, ale choć są dwa dinozaury, to sekwencja ataku na przyczepy i pojazdy ekipy nie ma startu do sceny ataku na samochody z jedynki. Podobnie sceny z Velociraptorami. To wszystko już było w części pierwszej, w dodatku dinozaurów jest niby więcej, ale wyglądają gorzej niż w oryginale. Przynajmniej według mnie, szczególnie scena ze Stegozaurami zdradza ich nienaturalność. W ogóle soundtrack był nie ciekawy, muzyka Willamsa zbyt ponura... Przy "Parku Jurajskim III" jest jednak lepiej, dwójka to była jedna wielka kalka jedynki, przy trójce postawiono na zmiany, co wg. mnie wyszło na lepsze. No może fabuła nie jest zbyt powalająca, ale film jest dynamiczniejszy, brutalniejszy i wprowadzono nowego przechuja - Spinozaura, który wygląda naprawdę nieźle. I lepszy jest wątek z tym Spinozaurem niż jakby znowu mieli wałkować Tyranozaura i atak na jakieś samochody. Soundtrack już lepszy, chociaż oryginalnością nie grzeszy, niema żadnego ciekawego nowego motywu. Efekty specjalne - porządne. Oczywiście film ma swoje babole - kretyńska scena ze snem Alana, czy choćby telefon grający w brzuchu Spinozaura, którego dzwonek słychać z kurewsko dużej odległości. Ale i tak jak wg mnie najbardziej idiotyczna scena była ta w której samolot rozbija się z braku paliwa. Nie przewidzieli, że może im braknąć? W czasie lotu nie zauważyli, że jest za mało? Przy takich "wycieczkach" raczej trzeba się liczyć z każdą ewentualnością.... Resumując - jedyneczka to wielkie dzieło, dwójeczka to powtórka z rozrywki, ale wypada dużo gorzej, a trójeczka to lekkie innowacje (ogólnie dość przyjemny filmik), ale zdarzają się spore niedociągnięcia.

Edit:
Przedwczoraj byłem w kinie na "Jurassic World" i nie jest źle, ale twórcom brakło profesjonalizmu. Film jako całość ogólnie daje radę i wciąga, ale w szczegółach nie podołali - postacie drugoplanowe leżą totalnie, niektóre wątki poboczne także wciśnięte na siłę i niedopowiedziane. Ale w końcówce nieźle dopierdoli do pieca i byłem bardzo usatysfakcjonowany - właśnie takiego pierdolnięcia brakowało w dwójce i trójce.

Ekscytacja dinozaurami mi już trochę minęło. Kiedyś obejrzałem trylogię JP dwukrotnie. Na ponowny seans nie zanosi się.

Co do lektorów:
Jedynkę na TVP czytał Szydłowski. Później tę samą wersję puścił TVN.
Następnie wyemitowali 2 i 3 i też dali przeczytać Szydłowskiemu ale już na zlecenie TVN.

Wiele lat później TVP wyemitowała trylogię. Jedynka - z Szydłowskim, ale już 2 i 3 - niestety w zjebanej wersji z Borowcem.

innych wersji nie znam.

Poza Szydłowskim (TVP), Czernielewskim (DVD) i Knapikiem (Universal Channel) czytał też Gudowski bodaj na Pulsie. W niedzielę puszczali JP na TV4 ale dali tę samą wersję co na DVD.

Już wcześniej na TV4 dawali całą trylogię. Wszystkie Czernielewski czytał? Jeśli chodzi o Borowca - on wszystko prawie spierdoli jak czyta tą swoją nijakością.

Wszystkie części czytał Knapik na Universal Channel? Jeśli tak to chciałbym to obejrzeć. Idzie to gdzieś znaleźć na necie?

Nie wydaje mi sie.

A czy ktoś wie z was jaki lektor czyta JP na tym wydaniu VHS jakie jest widoczne na tej aukcji?
[link widoczny dla zalogowanych]

Coś słyszałem, że na VHS od Imperial Załuski, ale chuj wie, czy to prawda.

Ktoś się orientuje kto czytał trylogię na Fox i dawniej na Ale kino?